Zakazany owoc

Napisane przez: Violetta Nowacka | Dnia: 26.11.2014

Możesz uchronić dziecko przed nałogami i złym towarzystwem.


Każde dziecko marzy, żeby sięgnąć po to, co wolno dorosłym i prędzej czy później skosztuje zakazanego owocu. Jednak czy papierosy, narkotyki, alkohol, wagary, seks, czy bandy chuligańskie staną się dla pociechy sposobem na życie, zależy głównie od was, rodziców.


Dlaczego to co zakazane jest tak fascynujące?


To, co zakazane przez rodziców, nauczycieli czy księży jest dla dziecka symbolem dorosłości, która wydaje mu się tak fascynująca, zakazany owoc to samodzielność.
Pierwszy raz sięga po niego niemal zawsze z ciekawości; chce spróbować, posmakować, przeżyć coś ekscytującego.


Używki pomagają się rozluźnić w grupie rówieśników, dobrze się bawić, a dzięki temu- być po prostu lubiany. Każde dziecko chce być akceptowane przez rówieśników, dlatego ulega negatywnym wpływom i presji klasowych „liderów” trzymających władzę. Sięga po alkohol, czy narkotyki, by zaimponować. Na imprezie u koleżanki czy kolegi, na której wszyscy palą trudno jest odmówić i narazić się na docinki.


Zakazany owoc pozwala zapomnieć o nudzie, bywa także odskocznią od problemów; dziecko chce w ten sposób odreagować jedynkę w szkole, utratę sympatii, czy inne niepowodzenie.
Nastolatek przechodzi okres buntu – odkrywa swoją indywidualność i chce stworzyć swój odrębny świat, najczęściej zaprzeczając zasadom, które wpajali rodzice. Ma do tego pełne prawo, to normalna faza w życiu każdego dziecka. Ale rozmiary buntu są tym większe, im słabszy kontakt emocjonalny nawiązałaś z dzieckiem do tej pory.

  • nałogi czy przestępczość bardziej wciągają dziecko, które nie potrafi poradzić sobie z rozwodem lub konfliktami rodziców. Błędami rodzicielskimi, za które zapłaci twoja córka lub syn to: brak wyjaśnień, dlaczego się rozstajecie, czy kłócicie czy obarczanie dziecka winą i odpowiedzialnością za te problemy.
  • nastolatek ulega złym wpływom dlatego, by zwrócić na siebie uwagę rodziców, którzy go zaniedbują (są zbyt zapracowani, lub ignorują jego potrzeby), są krytyczni, narzucają swoją wolę, biją lub obrażają, stale pouczają, porównują do innych, narzucają swoją wolę, zakazują, nakazują lub wywołują poczucie winy. Nieszczęśliwemu, odrzuconemu, czy samotnemu nastolatkowi może się wydawać, że używka to brama do innego świata, bez problemów i zła.
Ostrzeżenie dla rodziców:


Jak rozpoznać, że twoje dziecko wpada w nałóg, czy złe towarzystwo?
Dziecko, które uzależnia się od alkoholu, papierosów czy narkotyków nagle opuszcza się w nauce, zaczyna wagarować. Dostajesz uwagi od nauczycieli, że twoja pociecha jest rozkojarzona, senna lub agresywna. Dziecko przestaje się interesować swoim dotychczasowym hobby lub sportem. Znika z domu na całe wieczory, wraca późno i bez słowa kładzie się spać. Przestaje się widywać z rówieśnikami, których znasz; ma nowe towarzystwo, o którym niechętnie mówi. Odbiera tajemnicze telefony i ukrywa się z nimi.


Wciąż prosi cię o pieniądze. Gubi powierzone mu kwoty, np. na składki szkolne, zakupy spożywcze. Postanawia sprzedać koledze swoją nową kurtkę, bo mu się nie podoba, albo odtwarzacz MP3, bo już niemodny. Giną ci z portfela drobne sumy, lub biżuteria z kasetki, znikają leki z apteczki. Zmienia się jego usposobienie: dziecko wesołe i otwarte staje się ponure i zamknięte w sobie. Z kolei nieśmiałe zaczyna się awanturować. Ma trudności ze wstawaniem, traci apetyt, masz wrażenie że jest nieobecne, gdy do niego mówisz. W jego pokoju unosi się słodkawy zapach, albo jest bez powodu wietrzony czy odświeżany sprayem do powietrza lub perfumami. Znajdujesz w jego kieszeniach dziwne przedmioty: lufki, fajeczki, bibułki (służą do skrętów z marihuany), żyletki i kawałki folii aluminiowej (do dzielenia i pakowania amfetaminy na porcje), foliowe torebeczki z białym, podobnym do mąki proszkiem (to amfetamina), ampułki, słomki, ale także np. pusty długopis, przez który można wciągać nosem narkotyk.


Jak zapobiegać?

  • sprawdź reputację szkoły, do której chodzi dziecko; czy były tam przypadki działań dealerów, przemocy, itp. „Ekskluzywna” szkoła z ochroniarzami nie daje ci gwarancji bezpieczeństwa. Zapytaj rodziców uczniów upatrzonej szkoły, popytaj wśród znajomych, sprawdź w Internecie. Te źródła są bardziej wiarygodne niż opinia dyrektora. Zapytaj, czy szkoła ma program ochrony przed patologią młodzieży.
  • ucz od małego syna i córkę, że używki to przywilej pełnoletności. Piętnastolatek, którego ojciec częstuje piwem, traktuje ten gest jak przyzwolenie na picie przy każdej okazji.
  • bądź przykładem – nie przekonasz dziecka, że alkohol jest zły, gdy sama pijesz wino do obiadu, a drinka na rozluźnienie przed zaśnięciem.
  • nastolatek, wychowywany w rodzinie, która trunki pije w rozsądnych ilościach wie, że alkoholem niekoniecznie trzeba upijać się do nieprzytomności.
  • przypominaj młodemu człowiekowi o zgubnych skutkach nałogów. Mów dlaczego nie warto zaczynać za wcześnie i jak sobie radzić z presją kolegów. Rozmowa o tragicznym wypadku samochodowym czy awanturach u sąsiadów może dać mu więcej do myślenia niż teoretyczna pogadanka.
  • ostrzegaj przed spotkaniem z dealerem, zachęcaj, by opowiadał ci o takim zdarzeniu.
  • rozmawiaj z dzieckiem, słuchaj go, zadawaj pytania, pytaj go o zdanie. Ono musi wiedzieć, że jesteś osobą, do której zawsze i ze wszystkim może się zwrócić. Dochowuj tajemnic, bądź lojalna. Z taką matką dziecko, którego koledzy namawiali do spróbowania jakiegoś środka, na pewno chciałoby o tym pogadać.
  • opowiadaj mu o sobie; jaka byłaś w jego wieku, jakie miałaś problemy z rodzicami, rówieśnikami, nauczycielami. Zwierzenia budzą w dziecku zaufanie. Twoją szczerość odbierze tak, jakbyś się stawiała w jego sytuacji.
  • poznaj jego kolegów. Zachęcaj do przyprowadzania znajomych do domu. Niech syn lub córka wiedzą, że ze swoim życiem towarzyskim nie muszą się przenosić poza dom.
  • spędzajcie razem czas. Zaplanuj z dzieckiem zabawy, wycieczki, rozrywkę choć raz w tygodniu.
  • uczestnicz w życiu szkolnym dziecka jak najpełniej, zwłaszcza w momentach, gdy cię potrzebuje- na balach karnawałowych, rozdaniu świadectw, zawodach sportowych. Poznasz w ten sposób środowisko i znajomych twojego nastolatka. Dzięki temu będzie się czuł ważny i akceptowany. W przyszłości powie „mamo, idę na wieczór do Damiana”, a nie „wychodzę do kumpli”.
Jak reagować?


Kiedy odkryjesz, że twoje dziecko zeszło na złą drogę, będziesz przestraszona i zagubiona. To normalne. Ale nawet, gdy w ręku masz konkretne dowody, nie wybuchaj od razu wściekłością, płaczem czy oskarżeniami, „Tak bardzo mnie zawiodłeś!”, „Nie wiedziałam, że mam w domu kryminalistę!” Nie strasz odwykiem. Spokojnie zaplanuj rozmowę z synem lub córką i dobrze się do niej przygotuj. Przed rozmową poczytaj coś na temat konkretnego uzależnienia (np. w Internecie) przejrzyj broszury informacyjne, zadzwoń do telefonu zaufania albo porozmawiaj ze specjalistą. Jeśli zaczniesz opowiadać banały, nastolatek nie potraktuje cię poważnie. Do rozmowy przygotuj także męża; obecność was oboje to dla dziecka sygnał, że sprawa jest naprawdę poważna. Poproś, by nie przerywało ci przez kilka minut. Zamiast pouczać, krzyczeć i karać lepiej się wspólnie zastanowić, dlaczego to zrobił. Może sobie nie radzi z jakąś sytuacją? A może z nudów lub dla towarzystwa? Zaproponuj, że sprawę rozwiążecie wspólnie, zaoferuj z mężem pomoc. Powiedz, że kochasz dziecko i chcesz jego dobra. Nie zmuszaj do wykonania testu na obecność narkotyków w moczu za pierwszą wpadką.


Od teraz bądź bardziej rygorystyczna. Całonocne imprezy, spędzane poza domem weekendy i wakacje pod namiotem to okazja, by nałóg trwał.


Nie wierz synowi, który przysięga, że znalezione u niego papierosy, narkotyki, czy alkohol należą do kolegi. Zaproponuj zatelefonowanie do rodziców kolegi. Podobnie, gdy mówi, że tylko raz zapalił i nie zrobi tego już nigdy w życiu. Wszyscy domownicy muszą wiedzieć, że pojawił się u was taki problem. Dzięki temu młody człowiek będzie się czuł dyskretnie obserwowany.


Na nastolatka, który wraca z młodzieżowych imprez pod wpływem alkoholu, powinien zawsze ktoś w domu czekać, choćby po to, by krótko zapytać „jak było?” W ten sposób okazujesz mu zainteresowanie, ale też dajesz do zrozumienia, że nie wszystko mu wolno.
Jeśli podejrzewasz dziecko o to, co zakazane, możesz przeszukiwać kieszenie, ale rób to tak, by się nie dowiedziało. W przeciwnym razie wasz konflikt tylko się zaostrzy i na pewno nie wzbudzisz zaufania jako rodzic.


Zachęcaj do jakiegoś hobby, uprawiania sportu albo kup komputer. Zakazany owoc przestanie być dla niego jedynym sposobem na zabicie czasu.


Udaj się z dzieckiem do pedagoga lub psychologa dziecięcego.

Badania wykonane wśród 15-latków wykazały, że:
68% chłopców i 54% dziewcząt piło alkohol w ostatnim miesiącu
58% chłopców i 43% dziewcząt upiło się w ostatnim roku
39% chłopców i 22% dziewcząt upiło się w ostatnim miesiącu
5% dzieci miało wypadek lub uszkodzenie ciała po wypiciu alkoholu


Źródło: Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych (PARPA)

Konsultacje

Zespół psychologów i terapeutów dla dzieci, młodzieży i dorosłych zaprasza na konsultacje. Nasi psychologowie prowadzą zarówno terapię indywidualną, jak i terapię dla par oraz rodzin. Pomoc psychologiczna to nasza pasja, a nasz zespół terapeutów został stworzony po to, by pomagać ludziom na jak najszerszą skalę. Jeżeli poszukujesz dobrych specjalistów, którzy w fachowy sposób udzielą Ci wsparcia, skontaktuj się z naszym gabinetem psychologicznym w Poznaniu. Formę terapii oraz metody pracy dostosowujemy indywidualnie do potrzeb i zasobów klienta. Przyjazna psychologia to nasza wizytówka. Pomagamy także on-line.

Pomagamy także ON-LINE

Nie musisz wychodzić z domu, aby rozwiązać swoje problemy. Kontakt ON-LINE to bardzo praktyczna forma spotkań, zwłaszcza, jeśli nie mieszkasz w Poznaniu. Zapraszamy na terapię on-line lub spotkania telefoniczne.

Spotify logo
Facebook
Contact
SELF Przyjazne Terapie