Seks złotej jesieni jest wciąż tematem tabu: uważamy, że starszym ludziom po prostu nie wypada tego robić. Po niby po co, skoro nie można się już rozmnażać? Wyobrażamy sobie, że nie pozwala im na to zdrowie i kondycja. Od szanownych babć i dziadków oczekujemy wyłącznie ciepła, mądrości życiowej, powagi. A warto wiedzieć, że seniorzy też mają potrzeby seksualne. I to czasem wcale nie mniejsze od młodzieniaszków. Seks jest ważny, dobry, potrzebny i zdrowy na każdym etapie życia.
Tymczasem 41 proc. emerytów przyznaje się do aktywnego życia seksualnego, a 15 proc. chciałoby je prowadzić, ale nie ma partnera. Co czwarty mężczyzna po siedemdziesiątce jest sprawny seksualnie! Dziś większość kobiet po pięćdziesiątce ma ochotę na seks. Nie skazujmy się więc na erotyczną emeryturę, bo kobietą i mężczyzną jesteśmy do samego końca.
SEKS ŁĄCZY SENIORÓW
To właśnie dopiero około 60. roku życia potrzeby seksualne kobiet i mężczyzn najbardziej się do siebie zbliżają. Wyjaśnienie jest proste: u starzejących się kobiet przybywa tyle samo męskich hormonów, co u mężczyzn-kobiecych estrogenów. Podobieństwo „chemiczne” sprawia, że pary w zaawansowanym wieku mają większą szansę na porozumienie i stabilność.
Czasami wręcz zaczynamy uważać seks za atrakcyjny dopiero na tym etapie życia. Kobiety są dyspozycyjne fizycznie, bo nie muszą się liczyć z cyklem owulacyjnym, znika ryzyko zajścia w ciążę, co niegdyś ograniczało przyjemność ze współżycia. Mamy wreszcie więcej czasu: dzieci, które pochłaniały całą naszą uwagę i energię są już dorosłe. Kończy się stresujące życie zawodowe, więc można wypocząć. Nie trzeba zrywać się rano do pracy i kochać się o każdej porze dnia.
KOCHAJMY SIĘ NA ZDROWIE!
Seksuolodzy są zgodni: seks w jesieni życia jest lepszy niż niejedna pigułka połykana z zalecenia lekarza. Orgazm prowadzi do uwalniania się w mózgu rodzaju białka, endorfin, które działają jak naturalne środki przeciwbólowe. Seks i orgazm wywołują w leczeniu bólu podobny efekt, jak dwie tabletki aspiryny. U osób cierpiących na przewlekłe bóle artretyczne, czy pourazowe, objawy ustępują w pół godziny po stosunku. W starszym wieku uprawianie seksu może złagodzić schorzenia reumatyczne. Doznania erotyczne mogą zmniejszać dolegliwości. Poza tym spalamy wtedy prawie tyle kalorii, ile przy aktywnej gimnastyce czy joggingu. Regularne współżycie wzmacnia mięśnie całego ciała, stajemy się bardziej elastyczni i odporni na zmęczenie.
POKONYWANIE BARIER
Współżycie seksualne po pięćdziesiątce jest mniej intensywne. Ograniczenia wiążą się z gorszą kondycją czy chorobami. Ale nie jest to powód, aby rezygnować z erotyki. Dziś znamy wiele skutecznych sposobów, aby znacznie wydłużyć naszą aktywność seksualną, a dzięki niej pozytywnie wpływać na trwałość związków z wieloletnim stażem. Już sam fakt, że ta sfera doznań nadal nas interesuje, bardzo dobrze świadczy o naszym stanie zdrowia oraz kondycji psychicznej.
Męska andropauza
U niektórych panów po pięćdziesiątce spadek seksualnej formy jest prawie niezauważalny, u innych gwałtowny. Poziom testosteronu, męskiego hormonu spada o 1% rocznie, począwszy od 30 roku życia. Dlatego wiek 45-60 lat to dla ok. 30% mężczyzn czas kryzysu, tzw. andropauza. Panowie narażeni są na przedłużające się stany przygnębienia, pogorszenie sprawności intelektualnej, drażliwość, chwiejność uczuciową, skłonność do konfliktów, czy depresję. Koncentracja i pamięć słabnie, pogarsza się stan kości i siła mięśni, a penis coraz częściej odmawia posłuszeństwa.
Kłopoty z erekcją?
Zmniejszenie produkcji testosteronu powoduje osłabienie erekcji członka w trakcie stosunku, zmniejszenie ciśnienia wytrysku i objętości nasienia. Obniża się też poziom popędu seksualnego, co oznacza, że panowie nie mają już tak często jak dawniej ochoty na miłość.
Rada:
Leczenie polega na podawaniu testosteronu, koniecznie pod nadzorem lekarza endokrynologa.
Przyda się dużo cierpliwości i tolerancji. Często z nim rozmawiaj. Przyjaźń, wspólne zainteresowania, pasje życiowe i twoja wyrozumiałość są dla niego tak samo ważne, jak pomoc specjalistów.
Zaproponuj wzajemną masturbację czy miłość oralną.
Dbaj o dietę (unikanie cholesterolu, dużo nabiału, drobiu i owoców morza). Ważne są regularne wizyty u androloga i urologa oraz wysiłek fizyczny.
Alkohol, papierosy i kawa to poważni wrogowie potencji.
Eros u lekarza
Po 50-stce potencję pogarszają choroby: nadciśnienie, miażdżyca, cukrzyca, niewydolność nerek i wątroby, choroba Parkinsona, stwardnienie rozsiane, urazy rdzenia kręgowego, zabiegi chirurgiczne prostaty, pęcherza moczowego, odbytnicy. Erekcję mogą osłabić przyjmowane leki: środki nasercowe, stosowane przy kuracji antywrzodowej, przeciwdepresyjne, uspokajające i nasenne. Takie działanie mają też niektóre leki dostępne bez recepty.
Rada:
Namów go na specjalistyczne badania do androloga, urologa, seksuologa, czy endokrynologa. By dotrzeć do przyczyny zaburzeń, lekarz przeprowadza dokładny wywiad lekarski. Panowie, którzy mają kłopoty z potencją powinni kochać się regularnie i najlepiej nad ranem. Wtedy poziom męskich hormonów jest najwyższy i o wzwód najłatwiej.
Kobieca menopauza
Typowe zaburzenia seksualne u kobiet w okresie menopauzy to problemy z nawilżeniem pochwy i bolesność stosunków (dyspareunia), brak lub utrata seksualnych potrzeb, czy zaburzenia orgazmu. Powodują je wahania hormonalne, stosowanie niektórych leków, problemy urologiczne wywołane zmianami w śluzówce, a także kiepska kondycja psychiczna. Z badań ankietowych wynika, że w przebiegu menopauzy u 7 na 10 kobiet zanika potrzeba seksualna, a co trzecia unika stosunku ze względu na jego bolesność.
Hormonalna terapia zastępcza
Objawy klimakterium utrudniające pożycie można usunąć dzięki hormonalnej terapii zastępczej i cieszyć się seksem jak długo zechcemy. Pomocne są także preparaty pochodzenia roślinnego (fitoestrogeny).
Rada:
Wybierz się do ginekologa, który zaopiekuje się tobą w tym trudnym okresie.
Warto pamiętać, że to właśnie regularne współżycie pozwala łagodniej przejść przez trudny czas po menopauzie i pogodnie wkroczyć w starszy wiek. Kochaj się optymalnie 1-2 razy w tygodniu, a jeśli nie masz z kim, możesz się zaspokajać sama. Kto powiedział, że masturbacja to przywilej wyłącznie młodych?
Środki nawilżające
Po 50-tce gruczoły nawilżające pracują coraz wolniej, a ścianki pochwy stają się cieńsze i mniej elastyczne. Organizm produkuje mniej estrogenów, niezbędnych do prawidłowego nawilżania.
Rada:
Używaj specjalnych lubrykatorów, czyli nawilżaczy dostępnych w aptece. Są to żele przypominające naturalną wydzielinę. Uchronią pochwę przed otarciem w trakcie stosunku.
Stosuj kremy nawilżające- w aptece bez recepty (wprowadza się do pochwy aplikatorem). Zwiększają nawodnienie błony wyściełającej pochwę.
Unikaj środków natłuszczających, których zwykle używasz do pielęgnacji ciała- kremów, olejków i oliwek na bazie tłuszczu, zwłaszcza olejów mineralnych. Tłuszcz zapycha gruczoły wydzielające śluz i problem może trwać w nieskończoność.
Na ratunek psychice
Kiedy przestajesz miesiączkować, dopadają cię smutne refleksje. Czujesz się niepotrzebna, bo dzieci opuszczają rodzinny dom. Częstą przyczyną spadku zainteresowania seksem jest depresja. Kobiety częściej niż mężczyźni przeżywają ból samotności – jako wdowy, rozwódki, ale też wtedy, gdy nie potrafią się odnaleźć w swoim związku. Kondycję psychiczną pogarszają dodatkowo stosowane leki (beta-blokery). Ostatnią rzeczą, o której myślisz, jest seks.
Rada:
Konieczna może okazać się wizyta u psychologa. Ważne też, abyś zwierzała się ze swoich problemów przyjaciołom, rodzinie, czy partnerowi. Szczere rozmowy to najlepsze lekarstwo na problemy.
Rezygnujesz z seksu, bo wstydzisz się starzejącego się ciała i czujesz się mniej wartościowa jako seksualna partnerka. Silny strach przed podjęciem współżycia odczuwają także kobiety, które przeszły poważne zabiegi ginekologiczne: usunięcie macicy, czy piersi. Boją się, że przestały być dla parterów atrakcyjnymi obiektami. W rzeczywistości jest to tylko kwestia psychiki – żaden z tych zabiegów nie ogranicza fizycznie zdolności do przeżywania rozkoszy.
Rada:
W wielu długotrwałych związkach, w których partnerów nadal łączy miłość i przyjaźń, wygląd nie liczy się tak bardzo, jak wsparcie i ciepło, które para daje sobie nawzajem. A w seksie tak łatwo wyrazić przyjaźń i przywiązanie. Szczególnie ważna jest odpowiednio długa gra wstępna i stosowanie środków nawilżających pochwę.
jak dbać o seksualną kondycję na emeryturze
- leczyć choroby
- przyjmować preparaty witaminowo-mineralne, na przykład wzbogacone wyciągiem z korzenia żeń-szenia.
- prowadzić higieniczny styl życia: zdrowo jeść, dbać o sprawność fizyczną, wychodzić do ludzi, spotykać się z rówieśnikami i z ludźmi młodszymi.
- zapisać się na uniwersytet trzeciego wieku, do osiedlowego lub innego lokalnego klubu seniorów. Spotkania z różnymi ludźmi w tym samym wieku pomogą rozwiać wasze emocjonalne problemy. Jeśli poczujecie przypływ optymizmu, wróci także ochota na seks.
- myśleć pozytywnie, w czym może pomóc dbanie o wygląd i ubiór także w domu.
- przyjmować środki na poprawę potencji przepisane przez lekarza (także pierwszego kontaktu). Dziś jest wiele pigułek konkurencyjnych dla viagry, także cenowo.
Erotyczne konstelacje przyjazne słusznemu wiekowi
Niekiedy mężczyźni z chorym sercem albo po zawale stronią od seksu, bo uważają, że narazi ich na komplikacje zdrowotne. To nieprawda! Sam stosunek (pod warunkiem, że w nieforsownych pozycjach) nie jest wielkim wysiłkiem dla serca. Można go porównać z dość szybkim spacerem. Pacjent po przebytym zawale może podjąć aktywność seksualną już po miesiącu. Przy dolegliwościach z sercem najlepiej kochać się rano i na czczo. Najbardziej nieobciążająca układu krwionośnego jest pozycja boczna, tzw. „na łyżeczkę”. Lepiej unikać pozycji klasycznej. Przy tego typu wysiłku najszybciej wzrasta ciśnienie tętnicze, a serce ma mnóstwo krwi do przepompowania. Rolę aktywną powinna przejąć partnerka (np. w pozycji na jeźdźca).
Jeśli chorujesz na cukrzycę, potrzebujesz mocniejszej stymulacji okolic intymnych i dłuższej gry wstępnej. Powiedz o tym partnerowi.
