Skąpy Partner

Napisane przez: Violetta Nowacka | Dnia: 07.02.2015

Dusigrosz, skąpiec, sknera…Złościsz się na męża. Kupuje wszystko najtaniej, poluje na promocje i rabaty, obsesyjnie oszczędza wodę i prąd, rozlicza z każdej wydanej złotówki. Marzysz o kwiatku bez okazji, droższym kosmetyku czy bluzce z butiku. Męczą cię już spory i ukrywanie wydanych kwot? Możesz zmienić jego stosunek do pieniędzy.

Niewiele ludzi zdaje sobie sprawę, że powodem tych różnic może być… mózg. W różnym stopniu każdy z nas wykorzystuje działanie lewej lub prawej półkuli mózgu (w nich położone są „konkurencyjne” ośrodki odpowiedzialne za myślenie logiczne i emocje). Osoby „lewopółkulowe”, kierują się rozsądkiem, porównują fakty, liczby. To oni trudniej rozstają się  z pieniędzmi „Prawopółkulowe” działają pod wpływem emocji, kierują się zmysłami, wyobraźnią i intuicją; to typowi rozrzutnicy. Za nasz stosunek do pieniędzy odpowiadają także nasi rodzice- ich zasady i przyzwyczajenia, które nam wpoili.

Rady:

  1. Porozmawiajcie o tym, skąd się bierze wasze podejście do pieniędzy. Co wam daje, przed czym zabezpiecza? Może są to przyzwyczajenia wyniesione z rodzinnego domu, które teraz warto zmienić? Spróbujcie znaleźć dobre strony waszych różnych podejść do wydawania pieniędzy. Może docenisz u niego konsekwencję i umiejętność stawiania sobie ograniczeń, która zaprocentuje poczuciem bezpieczeństwa w przyszłości. On natomiast mógłby pochwalić twoją zdolność cieszenia się chwilą i spontaniczność.
  2. Przekonaj go, że kupowanie tanich produktów np. elektronicznych, elektrycznych, czy ubrań zazwyczaj jest nieopłacalne; psują się o wiele częściej niż markowe rzeczy. Na potwierdzenie spróbuj obliczyć, ile razy w ciągu ostatnich kilku lat wymienialiście te urządzenia (po ilu praniach musiałaś wyrzucić ubrania). Ty z kolei ustal, co do których produktów warto kierować się niską ceną. Np. jedzenie, artykuły chemiczne, obuwie, itp.
  3. Przesadna oszczędność może wynikać z chęci kierowania i podporządkowania sobie życia drugiej osoby. Kto ma pieniądze, ten może kontrolować partnera. Mąż, wydzielając żonie pieniądze, ma poczucie sprawstwa, kontroli sytuacji. Ustalcie więc jasne reguły zarządzania domowym budżetem. Nie dopuść, by mąż stał się strażnikiem wspólnej kasy. Każdy z was powinien mieć własne pieniądze i dostęp do wspólnego konta. Warto jasno sprecyzować, na co przeznaczać będziecie wspólne pieniądze. Ustalcie np. limit wydatków, miesięczną kwotę na przyjemności własne, itd. Nie tłumacz się, jak wydajesz własne pieniądze. Taka szczerość nie wyjdzie ci na dobre, bo on zawsze znajdzie powód do krytyki.
  4. Porozmawiajcie o tym, które produkty warto poddać przed zakupem dokładnej analizie i logicznej ocenie? Może sprzęty, meble, auto czy produkty bankowe? W przypadku jakich rzeczy rozpatrywanie pod kątem ceny jest wcale konieczne, a czasem wręcz utrudnia życie? Pozwól mężowi wybrać najkorzystniejsze pod wieloma względami opcje, a ty wybierzesz ten wariant, który spośród danej kategorii wyda ci się najładniejszy.
  5. Naucz się mówić językiem (jego!) korzyści, gdy chcesz, żeby zgodził się na upragniony wydatek. Np. „W tej nowej sukience wyglądam bardzo seksownie. Lubisz, gdy jestem sexi, prawda?” „Będziesz mógł się pochwalić nowym telewizorem przed rodziną”, „Gdy kupimy nową kanapę, unikniemy plotek, że jesteśmy staroświeccy”
  6. Jeśli mąż przesadnie wylicza pieniądze, może to oznaczać coś więcej niż zwykłe skąpstwo. Zamiast oskarżać go o sknerstwo zastanów się, co kryje się pod takim zachowaniem: może mąż popadł w finansowe tarapaty, zadłużył się albo uprawia hazard? Zaoferuj wsparcie w razie problemów.
  7. Ustalcie termin następnej rozmowy. Gdy pojawia się problem, nie wystarczy zająć się nim raz na pół roku. Na początek rozmawiajcie nawet co tydzień. Przyglądajcie się, co zmienia się w waszym wzajemnym stosunku do pieniędzy.

Konsultacje

Zespół psychologów i terapeutów dla dzieci, młodzieży i dorosłych zaprasza na konsultacje. Nasi psychologowie prowadzą zarówno terapię indywidualną, jak i terapię dla par oraz rodzin. Pomoc psychologiczna to nasza pasja, a nasz zespół terapeutów został stworzony po to, by pomagać ludziom na jak najszerszą skalę. Jeżeli poszukujesz dobrych specjalistów, którzy w fachowy sposób udzielą Ci wsparcia, skontaktuj się z naszym gabinetem psychologicznym w Poznaniu. Formę terapii oraz metody pracy dostosowujemy indywidualnie do potrzeb i zasobów klienta. Przyjazna psychologia to nasza wizytówka. Pomagamy także on-line.

Pomagamy także ON-LINE

Nie musisz wychodzić z domu, aby rozwiązać swoje problemy. Kontakt ON-LINE to bardzo praktyczna forma spotkań, zwłaszcza, jeśli nie mieszkasz w Poznaniu. Zapraszamy na terapię on-line lub spotkania telefoniczne.

Spotify logo
Facebook
Contact
SELF Przyjazne Terapie