Trudne rozmowy z partnerem

Napisane przez: Violetta Nowacka | Dnia: 27.02.2015

Rozmowy o problemach są stresującym przeżyciem dla większości ludzi. Nie mamy dobrych nawyków związanych z rozmawianiem o trudnościach; albo je wykrzykujemy, albo wolimy przemilczeć. W obu przypadkach (prędzej czy później) dochodzi do nieporozumień. Jak się przygotować do rozmowy? Jak przedstawić swoje argumenty, by partner je zrozumiał i otworzył się na nowe rozwiązania?

O pieniądzach, o różnicy zdań na ważne tematy, o wychowaniu dzieci, o tym, co nas boli w zachowaniu partnera, itp. można z powodzeniem rozmawiać bez stresu, opanowując cztery proste umiejętności komunikacyjne, a jednocześnie cztery kroki wypowiedzi. Dopiero po nich zapraszamy partnera do dialogu. Oto one:

  1. SYTUACJA
    Przypomnij problemową sytuację jak najbardziej obiektywnie (co się stało, czego będzie dotyczyła moja dalsza wypowiedź). Mów krótko, bez ogólników, używając przykładów lub cytatów. Ważne, żebyś posługiwała się wyłącznie faktami, a nie wrażeniami, czy ocenami. Np. Obiecałeś mi, że przebierzesz się za Mikołaja dla naszych dzieci i pomachasz im przez okno. Jednak tego nie zrobiłeś, tylko zadzwoniłeś do drzwi i na progu zostawiłeś prezenty.” Możesz dodać jeszcze dlaczego było to dla ciebie ważne, co to dla Ciebie znaczyło: „Cieszyłam się, bo to już ostatni rok przed uświadomieniem dzieci o legendzie Mikołaja i chciałam żeby miały przyjemne wspomnienia jeszcze tego roku.”
     
  2. MYŚLI
    Teraz czas na twoją interpretację zaistniałej sytuacji. Co sobie wtedy pomyślałaś, jak to odebrałaś, jakie odniosłaś wrażenie co do zamiarów i pobudek twojego rozmówcy. Np. „Odebrałam to tak jakbyś nie traktował poważnie wspólnych ustaleń, jakbyś mnie lekceważył. Pomyślałam, że jesteś niesłowny, albo leniwy.” Trzeba uważać, żeby nie wygłaszać ocen, nie prawić morałów, ani naklejać etykietek (np. ale z ciebie leń, wiedziałam, że nie można na tobie polegać). Różnica tkwi w niewielkich dodatkach na początku zdania „pomyślałam, że”, „odebrałam to tak jakbyś”, „odniosłam wrażenie, że”, które sugerują, że bierzesz odpowiedzialność za własny punkt widzenia, a nie atakujesz drugiej strony. W ten sposób dajesz też rozmówcy szansę przedstawienia sprawy ze swojej strony (np. mąż może powiedzieć np. „nie miałem pojęcia, że tak to odebrałaś. Po prostu uznałem, że dzieci są zbyt bystre i obawiałem się, że mnie rozpoznają, dlatego się nie przebrałem”)
     
  3. UCZUCIA
    Powiedz teraz, jakie uczucia wywołała w tobie ta sytuacja. Np. „jestem na ciebie wściekła, czuję się zlekceważona”. Tu równie ważne jest używanie w domyśle słowa „ja” (to ja jestem zła, to ja się czuję zlekceważona), które najczęściej zastępujemy komunikatem „ty” (to ty mnie lekceważysz, ty mnie nie szanujesz, ty jesteś wkurzający). Kiedy mówisz od „ja” druga strona nie czuje się atakowana i słucha o wiele chętniej, niż gdy słyszy narzekania i zarzuty.
     
  4. ROZWIĄZANIA
    Przedstaw, czego oczekujesz w tej sytuacji, lub w przyszłości, żeby dana sytuacja się nie powtórzyła. Bądź równie konkretna, jak w przypadku opisywania sytuacji wyjściowej. Musisz dać partnerowi precyzyjną „instrukcję obsługi”, żeby wiedział, na co ma uważać i jak się zachowywać. Np. „Chcę, żebyś uzgadniał ze mną każde odstępstwo od wspólnie podjętej decyzji czy zasady”, zamiast ogólnik „chcę, żebyś mnie szanował” (wtedy dołoży do twoich oczekiwań własne wyobrażenia. Taki komunikat nie daje żadnych konkretnych wskazówek co ma się zmienić). Potwierdź na koniec, czy rozmówca zgadza się na takie rozwiązanie pytaniem „Czy tak się możemy umówić?” i poczekaj na wyraźną odpowiedź „tak”. Wtedy dopiero masz pewność, że umawiacie się na to samo i nic nie pozostaje w domyśle.

Postaraj się wypowiedzieć cztery kroki „jednym tchem”, a gdy partner ci przerywa, powiedz „proszę, wysłuchaj mnie do końca, potem powiesz swoje, dobrze?”

Co robić, gdy partner podważa każdy z kroków?

  1. Gdy podważa fakty, np. mówi „tak nie było, tak się nie umawialiśmy, wydawało ci się”. Powiedz „nie rozsądzimy teraz jak rzeczywiście było, mówię ci tylko, jak ja to pamiętam”.
  2. Gdy neguje twoje interpretacje, wrażenia, np. „za dużo ci się wydaje, mam w nosie to co sobie pomyślałaś…” Powiedz „Chcę po prostu, żebyś wiedział, w jaki sposób myślę o twoich zachowaniach, jak ja je rozumiem, a co ty z tym zrobisz, zależy tylko od Ciebie.”
  3. Gdy nie bierze pod uwagę twoich uczuć, np. „nie masz prawa być zła, jak możesz się na mnie złościć”. Powiedz: „nie chcę się tłumaczyć z moich odczuć, mówię ci o nich tylko dlatego, żebyś wiedział, jak się czuję.”
  4. Kiedy neguje twoje propozycje i nie chce szukać innych rozwiązań, np.: nie zgadzam się, to głupi pomysł”. Zapytaj: „Jakie więc widzisz inne wyjście? Chętnie posłucham i być może uda się nam znaleźć porozumienie.”

Konsultacje

Zespół psychologów i terapeutów dla dzieci, młodzieży i dorosłych zaprasza na konsultacje. Nasi psychologowie prowadzą zarówno terapię indywidualną, jak i terapię dla par oraz rodzin. Pomoc psychologiczna to nasza pasja, a nasz zespół terapeutów został stworzony po to, by pomagać ludziom na jak najszerszą skalę. Jeżeli poszukujesz dobrych specjalistów, którzy w fachowy sposób udzielą Ci wsparcia, skontaktuj się z naszym gabinetem psychologicznym w Poznaniu. Formę terapii oraz metody pracy dostosowujemy indywidualnie do potrzeb i zasobów klienta. Przyjazna psychologia to nasza wizytówka. Pomagamy także on-line.

Pomagamy także ON-LINE

Nie musisz wychodzić z domu, aby rozwiązać swoje problemy. Kontakt ON-LINE to bardzo praktyczna forma spotkań, zwłaszcza, jeśli nie mieszkasz w Poznaniu. Zapraszamy na terapię on-line lub spotkania telefoniczne.

Spotify logo
Facebook
Contact
SELF Przyjazne Terapie